Grom Sufczyn zwycięża w Biadolinach...
Niestety po raz drugi z rzędu doznajemy porażki. W 3. kolejce Grom Sufczyn wywozi z Biadolin komplet punktów.
Powtórzył się scenariusz z poprzedniego meczu Pogoni. Bramki nasz zespół stracił na własne życzenie, a rezultat rozstrzygnął się już w 15. minucie.
Początek meczu był dla nas udany. W 5. minucie Pogoń wyszła na prowadzenie za sprawą Kamila Chrobaka. Wojciech Kura uderzył z rzutu wolnego, jego strzał wybił do boku Tomasz Sacha, ale do piłki dopadł młody pomocnik Pogoni i pewnie wpakował piłkę do bramki. Wydawało się, że gospodarze przejęli kontrolę w tym spotkaniu, jednak już w 8. minucie Grom wyrównał po fatalnym błędzie naszej defensywy. Zaledwie 4 minuty później goście wyszli na prowadzenie po kuriozalnej bramce z dystansu. Nasi zawodnicy nie zdołali się jeszcze otrząsnąć, a już było 1:3. W 15. minucie przyjezdni wykonywali wrzut z autu, piłka znalazła się w polu karnym, a nieupilnowany zawodnik Gromu pokonał Szymona Powroźnika. Jak się później okazało, była to ostatnia bramka w tym meczu. Na domiar złego w 27. minucie Artur Niedojadło został wyrzucony z boiska po tym jak nieprzepisowo zatrzymał zawodnika gości w sytuacji sam na sam. Podopieczni Marcina Kubonia kontrolowali przebieg spotkania, a grająca w osłabieniu Pogoń przed przerwą nie zdołała poważnie zagrozić bramce rywali. Szansę na gola kontaktowego upatrywaliśmy w rzutach rożnych, jednak strzały głową braci Urbasiów były minimalnie niecelne. Jeszcze przed zejściem do szatni w naszej ekipie doszło do dwóch zmian.
Druga połowa wyglądała zdecydowanie lepiej w naszym wykonaniu, ale dogodnych sytuacji do strzelenia gola nie było wiele i mecz nie był zbyt emocjonujący. Kilkakrotnie zawodnicy Gromu zagrozili naszej bramce, lecz gościom brakowało skuteczności. Kilka minut przed końcowym gwizdkiem grający trener - Marcin Urbaś doznał kontuzji stawu skokowego przy starciu z rywalem. Mimo chęci, nasi gracze nie zdołali nic więcej zrobić w tym meczu.
Forma naszych zawodników wciąż nie jest optymalna, ale mamy nadzieję, że z czasem ta sytuacja się zmieni. W następnej kolejce zmierzymy się na wyjeździe z Błękitnymi Przyborów. Każdy inny wynik niż zwycięstwo będzie kompromitacją naszej drużyny, gdyż nasi najbliżsi rywale swoje ostatnie mecze przegrali 0:9 i 1:11.
Nie załamujemy się i walczymy dalej !
Sezon 2017/18, B-klasa (PPN Brzesko), III kolejka
3 września 2017 roku, godz. 17:00, Stadion w Biadolinach Radłowskich
Pogoń Biadoliny Radłowskie - Grom Sufczyn 1:3 (1:3)
Sędziowali: Mariusz Potok / Mateusz Pitaś / Paweł Lechowicz (KS Brzesko)
Widzowie: ok. 20 osób
Skład Pogoni:
Wyróżniony zawodnik: Wojciech Kura - Pełniący rolę kapitana w tym meczu zaprezentował się bardzo dobrze, walczył, miał udział przy bramce Pogoni, w drugiej połowie z konieczności grał bardziej z tyłu.
Źródło: Informacja własna / 90minut.pl
Komentarze